Rozpędziłam się z ATC, ale chciałabym je jak najszybciej zrobić, bo jeszcze parę rzeczy czeka w kolejce
Zdjęcia takie sobie, bo słońca za oknem brak. Materiały to filc, karton, wstążki i kwiaty. Muszę przyznać, że wielką frajdę i przyjemność sprawiły mi te karty. W wiosenny nastrój mnie wprowadziły :-)
Przede mną ostatnie wyzwanie, jeśli chodzi o
wymianę u
Anek.
Cieszę się, że podobały się Wam, "jajeczne" ATC i dziękuję za komentarze :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz