Chcąc przedłużyć świąteczny nastrój pokażę Wam jakim prezentem zaskoczyła mnie Ewcia. Jak wiecie Ewcia ma w domu słodkiego malucha, który rosnąc skutecznie swoją mamę absorbuje. Byłam bardzo zaskoczona gdy przed Świętami zapukał do mnie listonosz i wręczył mi paczkę. Żadnej przesyłki nie oczekiwałam... chociaż znając Ewcię powinnam była po wcześniejszej bardzo enigmatycznej wymianie zdań czegoś się domyślić...
Ta szalona, niewyspana, zabiegana ale jakże kochana kobieta zrobiła dla mnie takie cudo:
Ewciu, jesteś niezwykła! Bardzo dziękuję! I cieszę się, że wybrałam taki kolor... na szczęście mało męski jest ;-) Z kompletu już korzystam... cieplutki jest....
Same rozumiecie, że dla tak niesamowitej osoby mogło powstać tylko coś wyjątkowego i powstało.
Jedna, jedyna jaką w tym roku zrobiłam a robiąc ją pamiętałam, jak zeszłorocznymi Ewcia się zachwycała. Wykonanie tej choinki było dla mnie prawdziwą przyjemnością....
Zmykam do pracy życząc Wam aby Święta trwały jak najdłużej...