Długo biłam się z myślami, widząc przecenę w Needle&Art. Czułam się jak ten osiołek i nie mogłam się zdecydować czy kupić kilka zestawów czy też zacząć powoli spełniać swoje marzenie. W końcu podjęłam decyzję i w Hobby Studio :-) kupiłam jeden z czterech zestawów, które mam zamiar wyhaftować. Wiadomo było, że skoro jestem brunetką to nie mogę zacząć od blondynki :-)
Oto on a może raczej Ona:
Od wczoraj towarzyszy mi wszędzie, w kuchni, w łazience, leży koło łóżka - jest na wyciągnięcie ręki :-)
Teraz tylko pozostaje mi przygotować krosno,powielić wzór i zabrać się do haftowania :-) ale na razie cieszę się jak dziecko :-)
Dziękuję, że jesteście :-) gorąco pozdrawiam w ten zimny i deszczowy dzień :-)
Och! Jak ja uwielbiam ten stan - radość z przesyłki, rozpakowywanie nowego zestawu... to najprzyjemniejsze chwile z całego wyszywania :)
OdpowiedzUsuńDokonałaś dobrego wyboru :)
OdpowiedzUsuńNa pewno po wyhaftowaniu będzie piękny :)
OdpowiedzUsuńRadość jak najbardziej wskazana :) Pokazuj postępy z wyszywania :)
OdpowiedzUsuńKocham to uczucie radości z nowej zdobyczy :)
OdpowiedzUsuńKocham Muchę (najpierw napisałam "kocham Alfonsa", ale sie rozmysliłam- mogłabym eh.. no mogłabym!) ;)
OdpowiedzUsuńMam Cztery pory roku i niezmiennie jestem nimi zachwycona :) Życzę miłego wyszywania!
I bardzo dobra decyzja! Nie mozna kupowac czegos tylko z powodu promocji. A marzenia sa od tego zeby je spelniac:) Jesli tylko sie da, nie?
OdpowiedzUsuńPowodzenia z haftem! I fajnie, ze cos innego wybralas, bo jeszcze nie widzialam tego haftu u nikogo innego, wiec bede z ciekawoscia sledzic postepy!
Pozdrawiam
Anka
Już się możesz cieszyć, zazdroszczę. Ja na swoją przesyłkę wciąż czekam...
OdpowiedzUsuńJa z tych co to skusiły się na Needle :) ale tylko dlatego, że od dawna chciałam jeden zestaw, ale cena...no cóż, przed promocją przystępna nie była, a teraz zupełnie inna bajka :)
OdpowiedzUsuńBędę śledzić postępy w hafcie :)
nuuu obrazeczek piękny! Godny w detale, Kasiu cudnie będzie! Jakoś nie dziwię się, że on z Tobą wszędzie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepluteńko
Warto spełniać marzenia...wtedy życie ma sens :) Miłego haftowania! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń" Mucha nie siada" --- hihi zestaw cudowny ;)
OdpowiedzUsuńRozbawiłaś mnie do łez: "Od wczoraj towarzyszy mi wszędzie, w kuchni, w łazience, leży koło łóżka - jest na wyciągnięcie ręki " jak nie wiele trzeba żeby dać tyle radości :D
OdpowiedzUsuńPiękny wzór, też kiedyś o nim marzyłam, no ale cóż, wszystkiego, co mi się podoba, wyhaftować nie dam rady :). Będę Ci kibicować!
OdpowiedzUsuń