22 grudnia 2019

Mikołaj

I tak plan by kleić szkiełka i budować mozolnie kolejny witraż rozpłynął się chwilowo w powietrzu... Wszystko przez Elenę i post, w którym to udostępniła swoje cudnej urody schematy rękawiczek. Przepadłam... Chociaż jedną musiałam zrobić ;-) Miałam lekki dylemat czy materiał czy kanwa plastikowa... ale kanwa pod ręką a szyć tak pięknie nie umiem i bałam się, że rękawiczka skończy jako półprodukt. Na pierwszy ogień poszedł Mikołaj a raczej jego pokaźne brzuszysko ubrane w czerwony kubrak :-) i tylko po czarnym pasku od razu wiadomo z kim się spotykamy :-)
A teraz te wszystkie szczegóły, które mnie urzekły :-) mech wraz z koralikami imitujący gałązkę głogu... złoty krenik będący piękną klamrą u paska i słodkie guziczki w gwiazdki :-) A właśnie jeśli wiecie gdzie mogę kupić takie malutkie, malusie guziczki (3-4 mm) to będę wdzięczna za namiar... Cudem gdzieś w moim robótkowym pudle znalazłam te malizny....
Nie muszę chyba dodawać, że kolejne rękawiczki też powstaną. Przez prostotę i niewielką ilość kolorów bardzo szybko i przyjemnie się je haftuje :-). Oczywiście te moją rękawiczkę posyłam na ostatnią już odsłonę zabawy "Choinka 2019" organizowanej przez niestrudzoną Kasię :-) Kasiu! Bardzo dziękuję za Twój czas, który poświęciłaś tej zabawie! Oczywiście na kolejną edycję, jeśli tylko nie brak Ci chęci,  też się zapiszę :-) Dla przypomnienia baner:
oraz kolaż ze wszystkimi haftami, które wykonałam w ramach tej zabawy
To mój ostatni post przed Świętami. 
Życzę Wam cudownych Świąt Bożego Narodzenia przeżytych tak jak lubicie najbardziej. Życzę Wam również by ta dobroć i serdeczność, które pojawiają się wraz z narodzinami  Jezusa trwały w nas cały rok!
Kasia

12 grudnia 2019

Sal na jesienne wieczory - 3

Ten miesiąc nie jest zbyt łaskawy dla postępów w sal-u na jesienne wieczory u Katarzyny... No ale grudzień to miesiąc dość wymagający...  W porównaniu z poprzednim wpisem przybyło niewiele krzyżyków, ale i tak się cieszę tym co udało mi się wyhaftować :-)
I jeszcze baner zabawy
Co do kolorów moim najbardziej ulubionym jest bordo, burgund i czerwień :-) ... niebieski zajmuje duużo dalszą pozycję na liście ulubionych barw :-) Ale sukienki uwielbiam i w niebieskich też chodzę... tylko rzadko... ;-)
Serdeczności Wam przesyłam! Dziękuję, że zaglądacie i piszecie!