30 listopada 2021

Jarzębina

Własnym oczom nie wierzę... Już koniec miesiąca? Nie mam pojęcia jak, kiedy i gdzie czas przepływa mi między palcami... Coś pozbierać się nie mogę... mniej czytam, mniej haftuję, więcej milczę i śpię... Dzikus się ze mnie robi okrutny, czasem jeszcze ta normalniejsza ja wyłoni się z mroku. Ale coraz trudniej i coraz mniej jej jest... Przepraszam Was za to, że jest mnie mniej i na Waszych blogach i mój własny jedynie jeszcze jakoś dzięki zabawie u Kasi całkiem kurzem nie zarósł... Staram się... każdy krzyżyk to małe zwycięstwo nad własną słabością...

Druga jarzębina gotowa, niech mnie zacnie reprezentuje
Dziękuję, że jesteście!

29 listopada 2021

Czytamy książki 2021 - XI

Czas na szybkie podsumowanie w ramach zabawy u Lidzi. Przypomnienie wytycznych:

Przeczytam książkę:

 * Której Autor ma na imię tak samo jak ja

* Której tytuł zaczyna się na literę "Ł"

* Która ma na okładce psa

* Która w tytule ma wyraz "zawsze"

* Której imię i nazwisko autora zaczyna się na tą samą literę

* Której autor ma na imię Michał

(Może też być w brzmieniu obcojęzycznym, przykładowo Michelle)

* Która w tytule ma nazwę jakiejś miejscowości

* Której liczba stron przekracza 500

* Której tytuł jest jednowyrazowy

* Która składa się z co najmniej 2 części

* Która jest wydawnictwa Albatros

* Która miała swoja ekranizację

* Która zawiera conajmniej 2 opowiadania

* Której tytuł zawiera co najmniej 30 liter

* Która ma zimową okładkę

plus dwie dodatkowe

* Której tytuł zawiera co najmniej 20 liter

* Która w tytule ma jakąś cyfrę/liczbę

* Która w tytule ma jakąś cyfrę/liczbę
* Która ma zimową okładkę

* Która jest wydawnictwa Albatros
* Której tytuł jest jednowyrazowy
* Której liczba stron przekracza 500
* Która składa się z co najmniej 2 części

* Której tytuł jest jednowyrazowy
* Której liczba stron przekracza 500
* Która składa się z co najmniej 2 części

* Której tytuł jest jednowyrazowy
* Której liczba stron przekracza 500
* Która składa się z co najmniej 2 części


Serdecznie Was pozdrawiam :-)

14 listopada 2021

Dynia

Justynka przygotowała obłędny tutorial na prostą dynię bez zszywania. Oczywiście potrzebnych skarpet nie miałam na stanie, ale udało mi się dokonać niezbędnych zakupów. Niestety gdzieś posiałam pistolet na klej i zmuszona byłam użyć kleju magic. Nie wiem jak on długo wytrzyma i czy na pewno wszystko porządnie sklei, ale debiut mam za sobą :-) Oczywiście nacykałam trzy miliony zdjęć i nie wiem, które wstawić... ;-)

Chyba jeszcze trochę tych dyń powstanie, jak tylko pistolet zlokalizuję... Są bardzo efektowne! Justyś bardzo dziękuję za tutorial :-*

* Edytowałam poprzedni post i możecie zobaczyć jaki cudny sutaszowy komplet dostłam od Madzi.
* Dimki to nic innego jak skrót od firmy Dimensions, uwielbiam ich zestawy :-) 

Miłej niedzieli! :-)

09 listopada 2021

Podusia

Na fb poznałam szalenie sympatyczną Madzię i przepadłam w Jej sutaszowej biżuterii. Pewnego pięknego dnia umówiłyśmy się na wymiankę. Miałam wyhaftować dla Niej podusię, która docelowo ma być dyndadełkiem w samochodzie.

Podusia jest dwustronna, zszywana tak jak biscornu i pomimo, że hatowana na 14 ct to wyszła niewielka. Natomiast w moje dłonie trafił cudnej urody komplet: kolczyki z wisiorem w jedynym słusznym kolorze - czerwonym :-) Niestety zdjęcia nie ma. Wszystkie jakie zrobiłam przekłamują kolor, wychodzi różowy...

Dziękuję, że jesteście :-)

EDIT
Najlepsze z najgorszych ;-) Kolory to czerwienie i bordy. Jakoś to ciężko uchwycić :-)