30 listopada 2019

Szopka

Korzystając kiedyś tam z promocji w Needle&Art skusiłam się na trzy różne zestawy, oczywiście związane z tematyką świąteczną, firmy Design Works Crafts. Po otwarciu jednego z nich - przyzwyczajona do zestawów Dimensions, gdzie mulina jest ładnie posortowana i oznaczona - zwinięty wielokolorowy kłąb muliny spowodował we mnie lekki szok i  zniechęcenie do rozpoczęcia haftowania... No bo wiecie ja już z kocykiem na kolankach, herbatką, nastawionym filmem i igłą w ręku by jak najszybciej postawić pierwsze krzyżyki a tu taka niespodzianka... Ze trzy dni zbierałam się do rozszyfrowania symboli i wyciągnięcia odpowiedniej muliny z wiechcia... i znowu ja gotowa z kocykiem na kolankach, herbatką, nastawionym filmem a tu kolejna niespodzianka... Kartka ze wzorem jest wielkości A3, schematy umieszczone są cztery na górze i dwa bokiem na dole... I wiecie co na tych dolnych schematach symbole są nadrukowane w poprzek... wrrr chyba powinnam też haftować w poprzek... No ale w końcu jest:
Pomimo emocji towarzyszących mi na początku, haftowanie było miłe i przyjemne :-) Przypadły mi do gustu te witrażowe drobiazgi i pewnie chwilowo będę Was nimi męczyć ;-) Oczywiście moją witrażową szopkę posyłam na przedostatnią już odsłonę zabawy "Choinka 2019" prowadzonej przez Kasię
Do Świąt już tylko trzy tygodnie! Ależ czas pędzi jak szalony... Pierogi z kapustą i grzybami już mamy ulepione :-) tylko 206 sztuk ;-) następne w kolejce są uszka... ciekawe ile sztuk nam wyjdzie!

Dziękuję za Wasze słowa i obecność :-) Serdeczności moc posyłam!

24 listopada 2019

SAL - słoiki bożonarodzeniowe - 9

Tak szybko zleciało 9 miesięcy, że aż dech zapiera. Dopiero zaczynałam haftować pierwszy słoik a tu nagle okazało się, że to już ostatni. Za miesiąc już będą Święta i zawieszki, które wykonałam podczas zabawy u Agi zawisną na choince. Z racji uczestnictwa w dwóch świątecznych zabawach przybyło mi zawieszek i muszę ciut większe drzewko zakupić ;-) No ale zanim to nastąpi to pokaże ostatni słoiczek z przepięknymi skarpetami :-)
Wszystkie 9 wyhaftowałam na kanwie plastikowej, muliną DMC według legendy. Każdy słoiczek na pleckach ma inny kolor filcu i dopasowany do tego filcu sznureczek. Miało być kolorowo i tak też jest :-) Nie ukrywam, że niektóre kontury żyją własnym życiem i kompletnie nie mają nic wspólnego z wizją autora :-) Wzorki fajne, może jak na takie maleństwa miały momentami ogromną ilość kolorów, ale efekt jest tego wart. Bardzo dziękuję Agnieszce za organizację tej zabawy i czuwanie nad całością a pozostałym uczestniczkom za super doping :-) Oto moja dziewiątka:
Dla porządku, po raz ostatni baner zabawy :-)
Agu! Jeszcze raz dziękuje za super zabawę!
Miłej niedzieli! Buziaki!

09 listopada 2019

Sal na jesienne wieczory - 2

Czas wreszcie pokazać postępy w sal-u na jesienne wieczory u Katarzyny. Na zewnątrz coraz chłodniej a mnie marzy się lato, bo sukienkę haftuję... Za niebieskim kolorem niezbyt przepadam, ale i taką bym włożyła byleby tylko było już ciepło i słonecznie ;-)
Dla przypomnienia baner zabawy
Zmykam wykorzystać tak bardzo jak tylko to możliwe te jesienne wieczory :-)
Tego i Wam życzę :-)