Udało się! Piąty z gnomów doczekał się ukończenia i mogę go pokazać w lipcowej odsłonie "Choinki" u Karoliny. Przypomnę, że haftowałam go z zestawu od Mill Hill i jedyną zmianą jaką wprowadziłam w całym zresztą komplecie było haftowanie na drewnianych bazach (nie lubię papieru perforowanego). Bazy miałam dzięki uprzejmości Natalii. Miałam świetny plan by zrobić zdjęcia wszystkich, niestety jak to ostatnio u mnie bywa... zapomniałam... Gdybym odrazu po wykończeniu haftu wzięła się za zdjęcia... a ja co? Odłożyłam gotową zawieszkę i dzisiaj w panice po drodze z pracy robiłam fotki... No nic... nie marudzę... Oto on... ostatni z pięciu...
Dziękuję, że jesteście! Dobrej nocy!