04 marca 2015

Drzewo

Wybaczcie tę kolejną przerwę.
Mam trochę zawirowań, aktualnie jestem bez pracy i ciężko mi się skupić na krzyżykach. Coś tam jednak powstaje, coś kończę, ale nie w takim tempie jakim bym chciała. Jednak cały czas prę do przodu, to nic, że w tempie ślimaka...
Chciałam pokazać pracę, którą ukończyłam w zeszłym roku ale do tej pory jakoś nie po drodze było z jej pokazaniem.





Haftowałam na czarnej 18, jedną nitką muliny DMC 51. Nie do końca jestem zadowolona z cieniowanego pnia, zwłaszcza z tej części z podwójnym korzeniem. Pruć jednak nie będę. Zostawiam sobie ku przestrodze przy następnym hafcie z cieniowaną muliną. Poza tym felernym korzeniem całość bardzo mi się podoba. Ciemne tło ma coś w sobie...
* * *
Kochane też cieszę się, że zakupów, które poczyniłam. Tym bardziej, że nie wiem kiedy znów będę mogła sobie na takie pozwolić. Jak coś to mam zapas :-) 
Sal czeka aż złapię wenę i wezmę się za wykończenie 24 zawieszek, bo będą to zawieszki. Chwilowo wydaje mi się to szalenie trudnym zadaniem do zrealizowania. 
Ukłony i podziękowania dla: Nati B, Małgosi Zoltek, Pieguchy, Anek73, Jagny, Violki, Ann_margaret, Chwilotrwaj, Anielique, Agi Jarzębinowej, Ulci, Mysi, Ewci i Bibi :-)

20 komentarzy:

  1. Cudowny hat :)
    Czas bez pracy wykorzystaj na krzyżyki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. artyzm i cudo;) trzymam kciuki za szybkie zakończenie zawirowań i mam nadzieję ,że uda Ci się pokonać temat pt. praca. Pozdrawiam i życzę jak naj naj

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mi sie podoba ten haft!! Lubie takie klimaty!! Czasem w krzyzykowaniu sie zwalnia i jakby nie idzie, a potem nagle sie rusza z kopyta. Czekaj na wiar w igle, bo warto. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne drzewo :) Ta mulina cieniowana dała niesamowity efekt.Życzę powrotu weny i znalezienia pracy!

    OdpowiedzUsuń
  5. Drzewo absolutnie pięknie wyszyłaś. Miałam na niego chrapkę, ale cieniowana mulina mnie przeraziła, bo nie lubię nią wyszywać (aktualnie mam dwa małe hafciki i źle mi się pracuje). Ty poradziłaś sobie rewelacyjnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. piekne drzewko :)
    nie zgadzam sie z toba co do pnia... wyglada bardzo ladnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne drzewko. Aktualnie też haftuje cieniowaną mulina.

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne drzewo. Uwielbiam takie hafty. Wykorzystasz go do czegoś czy pójdzie w ramki?
    A pracą się nie martw. Wiesz, że nie ma tego złego......
    Całusy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepięknie wyszło, uwielbiam takie cieniowanie! A to ciemne tło wspaniale wydobywa kolory.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kasieńko, głowa do góry! Może być tylko lepiej! Daj czasowi czas, a sprawy same poukładają się dobrze i przyjaźnie!
    Drzewko - rewelacja. Cieniowanie wyszło słodko. To zawsze piękna niewiadoma i może na tym polega urok cieniowanej muliny. Na korzeń staraj się nie patrzeć, a na pewno nie patrzeć krytycznie. Tak miało być!~i już!
    Pozdrawiam bardzo, bardzo serdecznie i z całego serca życzę, by wszystkie sprawy poukładały się w miarę szybko i dokładnie po Twojej myśli!
    Uściskuję słodko

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ładny haft, podoba mi się cieniowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. :)
    Buziole :)
    I Ty wiesz ......

    OdpowiedzUsuń
  13. Haft wyszedł piękny, cieniowana mulina ślicznie wygląda, pozdrawiam i życzę znalezienia nowej pracy

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne jest to drzewo! Uwielbiam drzewa na obrazach wszelakich.
    Życzę szybkiego znalezienia takiej pracy, z której będziesz zadowolona. Dobra atmosfera w pracy to jest jednak podstawa. Pieniądze pieniędzmi ale do pracy po prostu powinno się chodzić z przyjemnością. Trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  15. Przepiękny haft! Bardzo lubię hafty wykonane cieniowaną muliną :).

    OdpowiedzUsuń
  16. Gratuluję Kasia wytrwałości w haftowaniu na ciemnej tkaninie! :) Nie lada to wyzwanie :)
    A wzór bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Twoje drzewo jest cudowne, jak mogłaś go przed nami ukrywać? Mam również doświadczenie z cieniowaną Dmc i wiem, że nie jest to takie łatwe jakby się mogło zdawać, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ciekawie to wygląda. Jeszcze nigdy nie haftowałam cieniowaną muliną, może w końcu najwyższy czas coś zadziałać. Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń