Wypadłam nieco z rytmu robótkowego. Urlopu nie miałam, Mamuś mi się trochę pochorowała, więc skrawki wolnego czasu kradłam na leniuchowanie. Lato powoli zmierza ku końcowi, upałów nie będzie to i haftować będzie łatwiej :-)
Tym razem hafty przybrały taką formę. Nie do końca jestem zadowolona z efektu. Pewnie je zmienię...ale ku pamięci pokazuję...
* * *
Serdecznie dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny. Gorąco pozdrawiam Teresę Bejgrowicz, Rumianek, Annę S, Violkę, Joannę T, Promyk, Cinkę, Lawendową Krainę Robótek, Pelasię, Justę, Loth Luin, Agę Jarzębinową, Anek, Małgosię Zoltek, Anielique, Ulcię, Pieguchę, Paulinę Labus, Catafelinka hatuje, Asię Stefańską, Xymcię-dm, Damar, Renkę, Chrannę!
* * *
Idę troszkę nadgonić haftowanie :-) Miłego popołudnia :-)
Hmm, a mnie upaly nie przeszkadzaly i i tak haftowalam:) Bardziej podoba mi sie czerwona oprawa i do niej dalabym granatowy hafcik:P A loski super!!!!!!!
OdpowiedzUsuńCo Ty od nich chcesz? Świetne są, może ten róż trochę za ostry, ale może on tylko tak na zdjęciu wyszedł... To chyba jeszcze zostało 16 szt :)
OdpowiedzUsuńTen reniferek to był mój najbardziej ulubiony fragment w tym hafcie!
OdpowiedzUsuńFajne zawieszki? Co Ci w nich nie pasuje?
OdpowiedzUsuńZdrówka dla mamy!
Mnie upały nie przeszkadzały, wręcz bardzo dobrze mi się haftowało. Teraz jestem bardzo ospała i krzyżyki leżą w kącie.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne zawieszki :)
Dla mamy zdrówka dużo, dużo, a w zawieszkach co się Pani nie podoba? Że ten róż nieco intensywny? Toż taka jego szalona uroda. Kachna, ciesz się brakiem upałów, odpoczywaj w miarę możliwości, sił nabieraj i dalej zawieszkuj. Wszystkie są urocze!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Zdrówka dla Mamy i spokoju dla Ciebie.
OdpowiedzUsuńSię czepiasz oprawy :p
Zdrówka dla mamy. Muszę wziąśc się za swoje. Podobaja mi się te ząbki ale próbowałam robić i jakieś krzywe wychodzą.
OdpowiedzUsuńbardzo ładne zawieszki :)
OdpowiedzUsuńŚwięta coraz bliżej, będą ozdoby jak trzeba! Śliczne te reniferki. Życzę zdrowia Mamie :)
OdpowiedzUsuńAle słodkie reniferki :)
OdpowiedzUsuńBrrr....aż mi się zimniuśko zrobiło pomimo urody Twoich zawieszek :)
OdpowiedzUsuń