Zawieszka na kolejny miesiąc Kasinej "Choinki" już dawno gotowa a mnie nie po drodze z pisaniem postów... No coż... najważniejsze, że hafciarskich zaległości nie mam ;-) Tym razem to hafcik, który z poprzednim miał tworzyć dwustronną ozdobę. Jak już pisałam u mnie wszystkie dwustronne są traktowane jako jednostronne. Dzięki temu nie mam dylematu, która strona zawieszki ładniejsza ;-)
Kot najbardziej mnie tutaj zauroczył ;-)
Pięknie dziś było... dotleniłam się i teraz na drzemkę mnie zbiera...
Miłego wieczoru, dziękuję, że jesteście :-)
Przepiękny hafcik :)
OdpowiedzUsuńSuperowa
OdpowiedzUsuńBardzo fajna zawieszka, a kot rzeczywiście ekstra.
OdpowiedzUsuńFajny hafcik ze znikającym Mikołajem. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Świetny ten hafcik. Mikołaj w kominie jest rewelacyjny !! o kocie nie wspomnę !!
OdpowiedzUsuńChoć ja nie lubię wyszywać tła, choć w tym przypadku było konieczne!!
Pozdrawiam
To kocisko dodaje pikanterii całemu obrazkowi.
OdpowiedzUsuńŚwietna zawieszka! Wywołuje uśmiech :) Super!
OdpowiedzUsuńHihi, zabawna zawieszka, ten kotek przy nogach Mikołaja jest uroczy :)
OdpowiedzUsuńŚwietny hafcik. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWesoła zawieszka.
OdpowiedzUsuńRewelacyjna zawieszka Kasieńko !
OdpowiedzUsuńHafcik pięknie oprawiłaś a i mikołajkowy motyw ujmuje za serce..o kocie nie wspomnę :)
Uściski Kochana:*
K.
Zawieszka bajka! Bardzo humorystyczna, lubię takie. I jeszcze ten kot. Masz świetną ozdobę choinkową. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsuper haft :)
OdpowiedzUsuńTak! Ten kocurek jest SUPER! :-)))
OdpowiedzUsuńŚliczna, kolejna zawieszka.