07 czerwca 2010

Zaległości

U rodziców czas spędziłam twórczo, na porządkach. W zależności od pogody, szalałyśmy z mamą w domu albo w ogródku. W związku z tym zaległości w robótkach mi się porobiły. Wzięłam się za przerywnik od przerywnika ale też nie dane było mi go skończyć.
Jakby mi mało było w ręce moje trafił kolejny zestaw
Rozkładam go i składam z powrotem tęsknym łypiąc wzrokiem... Zrobię go... kiedyś go zrobię...

5 komentarzy:

  1. Możesz zorganizować zabawę RR. Na pewno będą chętne na taki super słowniczek ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ata też już o tym myślę. I chyba już niedługo hasło rzucę :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. To jak coś, to ja się pierwsza zgłaszam! I rezerwuję miejsce w kolejce :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak już napiszę co trzeba to wyraźnie zaznaczę, że miejsce w kolejce miałaś zarezerwowane ;-)

    OdpowiedzUsuń