Dane mi było wyhaftowanie na niej piątego (ale dla mnie dopiero czwartego) obrazka. Gdzieś po drodze zaginął mi obrazek 4/9 a może jeszcze nie dotarł do mnie? No nic, najważniejsze, że drgnęło i jest szansa, że zabawa potoczy się dalej.
Trafił mi się prosty i szybki obrazek. Mało kolorów, banalne kontury. Gdyby wszystkie takie były...
a tak prezentuje się całość
Już niedługo polecą w dalszą drogę...
* * * * *
Wczoraj, po tygodniowym pobycie w domu (L4) wystrzeliłam z domu jak strzała. Okazją było kolejne robótkowe spotkanie o którym przypomniała mi Marina. Jak dobrze było zobaczyć się z dziewczynami, pogadać, pośmiać, pozachwycać się cudami powstałymi w ich rękach!
Marina! dziękuję za przypomnienie!
* * * * *
Aneladgam - dziękuję za wiarę we mnie :-) postaram się nie zawieść!
Ulciu - w czasie Świąt żywcem brakowało mi czasu, w szoku jestem, że coś w ogóle udało mi się zrobić. Mam nadzieję, że teraz będę bardziej systematycznie się pojawiać.
Marina - jak dobrze, że mi napisałaś o spotkaniu!
Cała przyjemność po mojej stronie! :)
OdpowiedzUsuńA ja niedługo chyba zapomnę jak wyglądasz. Mam nadzieję, że uda nam się spotkać na lipcowym spotkaniu.
OdpowiedzUsuńOj dziewczyny - jak ja bym chciała w końcu przybyć na takie spotkanie...... Nie wiemm co będzie w lipcu..... A tu jeszcze rok wygnania....
OdpowiedzUsuńCieszę się, że pieski ruszyły :)
OdpowiedzUsuńZaginiony psiak po prostu do Ciebie nie dotarł Safrin ostatnio mi pisała, że jej kanwa zaginęła na poczcie, wyślę jeszcze raz już pustą kanwę a na końcu wyszyje wszystko "swoje", czyli napis i pierwszy obrazek
Wow, drgnęło :) Jak to dobrze. Żeby jeszcze wiadoma osoba drgnęła :(
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszyłaś pieska, kochany jest :)
Mnie również było niezmiernie miło Cię poznac.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za wszystkie RRy ;O)
Mi również było bardzo miło ;o) Do szybkiego zobaczenia ;o)
OdpowiedzUsuńmam pytanie bo kolejną kanwę z psiego rr już jakiś czas temu wysłałam do Ciebie i tak się zastanawiam czy doszła?? Bo to było na początku czerwca...
OdpowiedzUsuń