28 maja 2014

Betlejem - koniec!

W 2010 roku zapisałam się na Sal Świąteczny zorganizowany przez Anię, w styczniu tego roku skończyłam haftować obrazek. Cieszę się, że udało mi się i haft nie porasta już kurzem :-) Pozostało zakupić odpowiednią poduchę (wymyśliłam sobie długi wałek), wyszukać materiały (len w grochy?, w krateczkę?) i uszyć powłoczkę. Teraz prezentuje się tak:


Dla przypomnienia haftowałam jedną nitką DMC  3865 na lnie obrazkowym 32



Zostało mi do kompletu wyhaftować "Trzech Króli", nawet mam jeszcze odpowiedniej długości kawałek lnu... W takim razie kupić muszę dwie poduchy i materiału na dwie poszewki... Zawsze to jakaś motywacja będzie ;-)
*  *  *

Aniu - chciałabym się jeszcze nauczyć frywolitki, koronki klockowej, przypomnieć szydełkowanie i... sama nie wiem co jeszcze mi wpadnie do głowy :-) 
To wszystko zależy od tego jakie cuda i w jakich technikach zobaczę u Was na blogach :-) 
Dziękuję za Waszą obecność, zmykam postawić choć parę krzyżyków, miłego wieczoru!

11 komentarzy:

  1. Cudowny efekt! A co najważniejsze - kolejna praca skończona - można zaczynać nową :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piekny obrazek , ciekawa jestem prezentacji po oprawie .

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniale się prezentuje dużo pracy za Tobą i zapewne dużo przed... :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Efekt niesamowity - piękny, klimatyczny haft. A pomysł z poduszką wałkiem wydaje się najodpowiedniejszy. Jedne wałek - super, a dwa - super do kwadratu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. WOW, WOW, WOW! Ale jazda! Cudnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Efekt jest zachwycający !!!! a idea z dwoma poducho-wałkami jest jak najbardziej trafna ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale pięknie, jestem pod wielkim wrażeniem! Jak patrzę na takie cudne prace na lnie też mam ochotę spróbować. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Fantastycznie się prezentuje i wspaniały pomysł z wałkami!;)Pozostało czekać na pierwsze xxx "Trzech króli" U nas dzisiaj było 35st więc zimowe prace są idealną ochłodą w upalne dni;) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Fantastyczne, ciekawa jestem też tych Trzech Króli. A mogę się uśmiechnąć o schematy? :) Bardzo się uśmiecham :)

    OdpowiedzUsuń