02 września 2019

Hiszpania - 6

Długą miałam przerwę w pokazywaniu naparstków. Czas to nadrobić. W Krakowie dziś paskudnie pada i żeby zrównoważyć pogodę pokażę kolejny z Hiszpanii :-)
Żeby umilić sobie nieuchronnie nadchodzącą jesień zapisałam się na SAL do Katarzyny. Haftować będziemy cudnej urody wzór SODY... 
Teraz czas na gorącą herbatę i równie gorącą kąpiel. Niestety wróciłam dziś w przemoczonych butach, mokrych spodniach i z katarem od klimatyzacji.... jaki miły pierwszy dzień po urlopie :-)

Dziękuję za wszystkie komentarze i miłego wieczoru!

3 komentarze: