Krótkie podsumowanie wspólnego haftowania domków.
I tak na dzisiaj:
KasiaS - mam kanwę Kasiulka, wyślę w poniedziałek
Anek73 - ma kanwę Susan
Brzydula - ma moją kanwę :-) i kanwę Anek
Aneladgam -
Martmade - ma kanwę Brzyduli
Ata - ma kanwę Aneladgam
Anetakam0 - ma kanwy Aty i Martmade
Kasiulek - dostała kanwę Anetkam0
Susan -
Jeśli się pomyliłam to o poprawki w komentarzach proszę :-)
Miłego dnia!
* * *
Magbod - dziękuję za zaproszenie do zabawy, przy najbliższej okazji skrobnę co nieco o moich sekretach ;-)
Kocham życie!
Praca nadal zabiera mi najwięcej czasu, kolejnym jego pożeraczem jest sen ale staram się łapać każdą chwilę, zachwycać drobiazgami, zarażać radością... Jakbym miała mało zajęć postanowiłam z bratową zapisać się na siłownię (najwyższy czas zadbać o kondycję), po głowie snuje mi się zorganizowanie kolejnego RR (obrazek już mam), jest jeszcze parę rzeczy, które chętnie bym zrealizowała... na wszystko jednak przyjdzie czas... W końcu wszystko czego doświadczam pozwala mi doceniać każdą dobrą chwilę... Bez smutku nie wiedziałabym czym jest radość, bez nocy czym jest dzień, bez zimy czym jest lato...
* * *
Już połowa stycznia a ja dopiero teraz znalazłam czas, żeby dokonać wpisu, zrobić zdjęcia i skończyć trzeci domek na kanwie Kasiulka. Radością był wyhaftowanie tego obrazka, może to przez te kolory? W porównaniu z poprzednimi jest wesoły i ciepły... kojarzy mi się z panią Imbrykową z "Pięknej i Bestii" Disneya. Tak wyglądał bez konturów, barwna różowa plama :-)
Tak z konturami nadającymi charakteru całości
A tak wygląda kanwa Kasi z trzema domkami:
Prosiłabym dziewczyny biorące udział w RR domkowym żeby dały mi znać albo w komentarzach albo na maila na jakim są etapie jeśli chodzi o naszą zabawę.
U mnie teraz na tamborek wskoczą ogrody, mam aż dwie kanwy: Izy i Isany.
Na koniec zostawiam Was z utworem, którego ostatnio często słucham: