Kanwę plastikową podkleiłam białym filcem i dodałam srebrny sznureczek jako zawieszkę :-) Niestety zagapiłam się i nie mam zdjęć bez konturów - tym razem różnica była naprawdę oszałamiająca - ale możecie to zobaczyć u innych dziewczyn biorących udział w SAL-u :-)
I skończony piąty, lipcowy słoiczek:
Tym razem kanwę podkleiłam czerwonym filcem i w tym samym kolorze dodałam sznureczek :-) Dla porządku wklejam jeszcze banerek z zabawy
I idę spać, bo ostatnio to grzyby królują w moim dniu codziennym ;-)
Dziękuję za komentarze i dobrej nocy Wam życzę :-)
Cudowne słoiczki.
OdpowiedzUsuńPrześlicznie ☺
OdpowiedzUsuńFantastyczne są te słoiczki!
OdpowiedzUsuńPiękne, urocze słoiczki! Pozdrawiam serdecznie! ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne zrobiłaś kolejne słoiczki.
OdpowiedzUsuńSwietne sa :)
OdpowiedzUsuńwyglądają super. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńurocze te twoje słoiczki
OdpowiedzUsuńStrasznie fajne te słoiki :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że nadrobiłaś 5 słoiczek :).
OdpowiedzUsuńBałwanek jest uroczy muszę szybko go wyhaftować :).
Bałwanek słodziak.
OdpowiedzUsuńMuszę wreszcie zabrać się za oprawianie moich słoiczków.
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo ładne słoiczki
OdpowiedzUsuńŚliczne słoiczki i jakie równiutkie krzyżyki. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.