Luty dobiega końca, czas na kolejne podsumowanie moich zmagań z wyzwaniem rocznym :-) Jak na razie wszystko idzie zgodnie z planem :-) Co tydzień grzecznie stawiam 248x :-)
Miło mi, że pojawiły się nowe osoby, niestety pomimo najszczerszych chęci nie jestem w stanie edytować mojej listy blogów i zaglądać do Was w miarę regularnie... Przepraszam Was za to.
Piękny wzór haftujesz. Fajnie że praca idzie do przodu. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńBędzie supr obrazek jak skończysz !! Powodzenia i nie ustawaj w swoich zamierzeniach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Idzie całkiem dobrze i już widać więcej. :)
OdpowiedzUsuńCzekam na ciąg dalszy.
Pozdrawiam ciepło.
Czekam na nastepne xx pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci idzie, przepiękny wzór, od czasów zmian na blogu, teraz dodaje się i usuwa blogi obserwowane w profilu, wchodzi się w "układ' następnie szukasz zakładki z blogami u ciebie nosi to tytuł "moja lista blogów" - wchodzisz w edycję tego, zsuwasz suwak na sam dół i tam jest opcja dodaj lub usuń. Pozdrawiam. Też sie tego uczyłam kilka miesięcy zanim załapałam.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne postępy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńŁadnie Ci idzie ten haft. Będzie piękny.
OdpowiedzUsuńWspaniale Ci idzie praca nad tym haftem <3
OdpowiedzUsuńJeny...hafcik rośnie jak na drożdżach👏Kasieńko kibicuję z odległości i trzymam kciuki za każdy xxx!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie😘
Podziwiam Twoją konsekwencję, bo sama nie należę do osób w jakiś szczególny sposób systematycznych. Serię zielnikową bardzo lubię, ale jak dotąd udało mi się wyszyć tylko tulipany. Oj, marnuję zdecydowanie zbyt wiele czasu ;-( Ale cóż, gdy się człowiek rozprasza, "obsługując" kilka miejsc w sieci, to tak jest. Efektu ostatecznego tego ciemiernika w Twojej interpretacji jestem bardzo ciekawa. Kibicuję Ci z przyjemnością i serdecznie pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuń