Rok 2024 według astrologii chińskiej jest Rokiem Drewnianego Smoka. Już dawno wpadł mi w oko i zakupiłam cudny smoczy zestaw :-) Odczekał swoje i wreszcie go wyhaftowałam. Tak jak i poprzedni zestaw z królikiem a wcześniej i z kotem - haftowanie było czystą przyjemnością. Fruzelok również ma swoje zestawy pięknie opracowane i zawierają wszystko od drewienek, poprzez muliny, igły, wzór papierowy, wzór na sagę i idealnie docięty filc by wykończyć zawieszkę.
Mojego smoka posyłam do Agaty, wielbicielki smoków w każdej odsłonie :-) Meri zostawiła nam kawałek swojego Lung Chinga na szczęście ;-)
Zmykam się leczyć, chwilowo nowy rok upływa pod znakiem chorób... co miesiąc coś...
Pozdrawiam :-)
Fajny ten Twój smok choć nie dla mnie bo ma za dużo konturów, których nie lubię wyszywać. Ale fajnie że Tobie przypadł do gustu. Zdrowia Ci życzę !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super smoczek :)
OdpowiedzUsuńMuszę chyba pomyśleć nad jakimś fajnym smoczkiem do wyszycia.
Pozdrawiam ciepło.
Świetny haft :)
OdpowiedzUsuńŚwietny smoczur :)
OdpowiedzUsuńSuper haft :) Fajnie, że można kupić kompletne zestawy do wykańczania takich małych ozdób :)
OdpowiedzUsuńAż się chce haftować, jak wszystko jest dopasowane.
OdpowiedzUsuńSmok super! Potwierdzam Twoje slowa, zestawy fruzelok sa kompletne! Tez je uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńFajny smok. Oj u nas też przez pogodę w kratkę ciągle łapiemy przeziębienia. Przez to nie mam siły do haftu nawet. A teraz jestem w połowie Mikołaja Dimka od Ciebie. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń