14 czerwca 2020

Sal na jesienne wieczory - 9

Moje postępy w zabawie u Katarzyny nie zachwycają mnie. Raptem parę krzyżyków przybyło. Jednak pora wiosenno-letnia jest zdominowana przez ogródek, pielenie, koszenie trawy. Skończę niedługo sal z buteleczkami i obiecałam sobie skoncentrować się na tym hafcie. Na teraz jest tyle:
i baner
Miłej niedzieli!

14 komentarzy:

  1. Powoli ale najważniejsze że xxx przybywa.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystko w swoim czasie. Krzyżyki troszkę poczekają.

    OdpowiedzUsuń
  3. Już nie masz tak daleko do końca, a praca jest naprawdę ciekawa i ładna.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zawsze cos poiksowalas a niestety ogrodek trzeba zrobic wiem cos o tym bo po deszczu rosnie wszystko w piorunujacym tempie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Kasieńko kochana, wiosna i lato to najgorsze pory na robótki. U mnie jest podobnie. Dlatego czekam na jesień :)). Troszkę krzyżyków przybyło, jest pięknie! Mnie to ta maszyna zachwyca :)). Buziaczki!

    OdpowiedzUsuń
  6. piękny hafcik, ta maszyna jak pięknie wygląda! wcale się nie dziwię, w lecie człowiek bardziej tęskni za przyrodą i powietrzem, czasu brakuje na wszystko

    OdpowiedzUsuń
  7. Już wygląda bardzo ładnie, a niestety nie zawsze idzie wszystko po naszej myśli... Pozdrawiam niedzielnie i życzę dobrej nocy ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Już wygląda super, a najważniejsze, że coś przybywa :).

    OdpowiedzUsuń
  9. Kochana powoli, a do przodu. Zawsze o te parę krzyżyków do więcej. Wiadomo, że latem ogród ważniejszy. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak tytuł niesie..na jesienne wieczory" to jesienią trzeba krzyżyki stawiać, a nie latem ;)
    A tak serio,ślicznie wygląda mimo,że nie cały :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Trzymam kciuki za każdy nawet najmniejszy postęp

    OdpowiedzUsuń
  12. Przyroda wzywa...i nie wolno pozwolić jej czekać:)
    Myślę,że robótki cierpliwie poczekają a Twój hafcik Kasiu i tak prezentuje się już wspaniale.
    Uściski Kochana.
    K.

    OdpowiedzUsuń
  13. Kasiu takie gospodarcze prace też są fajne, można się fizycznie" wyżyć "😉 Twój haft jest zachwycający i strasznie mi się podoba, więc szybko uporaj się z ogrodem i wracaj do niego:)))
    Buziaki 😘

    OdpowiedzUsuń